Domowa wędlina z indyka jest pyszna, delikatna, wilgotna, aromatyczna, a najważniejsze wolna od środków konserwujących, w tym azotanów. Azotany to substancje konserwujące, które znajdziesz w prawie wszystkich sklepowych wędlinach. Są dodawane, by mięso się nie psuło.
W diecie przyspieszającej przemianę materii są wykluczone. Dlaczego?
Azotany opóźniają rozkład tłuszczów w mięsie, to samo robią w naszym organizmie i to właśnie wtedy, gdy próbujesz zrobić coś dokładnie odwrotnego, rozpuścić tłuszcz szybciej. Jednym słowem nie pomagają w odchudzaniu.
Przygotowanie domowej wędliny z indyka jest bardzo proste, a możesz je wykorzystać nie tylko jako wędlinę na kanapkę, ale i na ciepło do obiadu. Kawałek upieczonego indyka z musztardą lub ketchupem owinięte w liść sałaty to doskonała przekąska w I fazie diety — szybka przemiana. Upieczony filet z indyka znajduje zastosowanie we wszystkich 3 fazach diety.
Ponieważ filet z indyka jest dość suchym mięsem, należy upiec go w rękawie lub naczyniu żaroodpornym z pokrywką. Ten prosty zabieg sprawi, że pieczyste z indyka będzie soczyste. Polecam!
Składniki:
- 1-1,2 kg piersi z indyka
- 4 łyżki oleju
- sok z 1/2 cytryny
- 3/4 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka miodu/ksylitolu
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki papryki ostrej
- pieprz
- 1-2 łyżeczki suszonego oregano
Wykonanie:
- mięso umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, wyciąć wszystkie błony
- w naczyniu wymieszać olej z sokiem z cytryny i łyżeczką miodu na gładką emulsję. Dodać wszystkie przyprawy i natrzeć mieszanką mięso ze wszystkich stron, tak by marynata równomiernie pokryła mięso. Ułożyć w naczyniu, zafoliować i wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc. Przyprawy możesz dostosować do własnych kubków smakowych. Panuje tu całkowita dowolność
- nazajutrz mięso ułożyć w rękawie foliowym, zlać marynatę, dodać do mięsa, spiąć boki, na górze zrobić małe nacięcie nożyczkami i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180`C. Piec 1 godzinę. Gdy używasz termometru kuchennego, mięso jest gotowe gdy osiągnie 85`C. Na ostatnie 10 minut rozciąć rękaw, rozchylić i dopiec mięso
- przed krojeniem odczekać 10 minut, by nie wyciekły soki
SMACZNEGO !
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂