Powracam do zupy z kalarepki, ponieważ przyszedł czas na kalarepkowe zbiory w moim ogródku. Smak kalarepki wyhodowanej we własnym ogrodzie jest nieporównywalny z tą kupną. Jest tak delikatna, krucha, wręcz maślano-aksamitna. Dlatego towarzyszy jej równie delikatny koperek, a żeby nie była zbyt nudna w smaku, dodałam czerwony pieprz. Spróbujcie zresztą sami jakie to smaczne.
Składniki na 2-3 porcje:
- 2 kalarepki ok. 450-500 g
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka masła ghee
- 2 łyżki posiekanego koperku
- czerwony pieprz z moździerza
- 600 ml bulionu warzywnego
- sól
Wykonanie:
- Cebulę i czosnek obrać, pokroić i podsmażyć na maśle w garnku, w którym będziemy gotować zupę.
- Dorzucić obraną i pokrojoną w kostkę kalarepkę.
- Podsmażyć chwilę wszystko razem.
- Zalać bulionem i gotować około 15 minut. Bulionu wlewam tyle, by z leciutkim nadmiarem przykrył kalarepkę. Ma wtedy idealną kremową konsystencję po zmiksowaniu. Tak młodziutka kalarepka jest bardzo szybko miękka.
- Całość zblendować. Na koniec dorzucić posiekany koperek, ewentualnie dosolić.
- Na talerzu posypać utłuczonym w moździerzu czerwonym pieprzem.
Smacznego!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂