Zapraszam na jesienne wydanie leniwych klusek, smaczny jarski obiad na słodko. Ucieszy nie tylko dzieci. W dzisiejszym wydaniu mają żółciutki kolorek jak jesienne liście, a to za sprawą dodatku purée z dyni.
Klasyczne z dodatkiem piany z białek wymagają więcej czasu do przygotowania, dzisiejsze to idealna propozycja na bardzo szybki obiad, pod warunkiem że w lodówce czeka dyniowe purée.
Składniki na 2 porcje:
- 200 g twarogu (u mnie serek z wiaderka)
- 100 g purée z dyni
- 1 jajko
- 80 g mąki + 1 łyżka mączki ziemniaczanej
- 3 łyżki bułki tartej
- 1 łyżka masła
- cukier/ksylitol
Wykonanie:
- ser wymieszać widelcem z dyniowym purée bardzo dokładnie, do uzyskania jednolitego koloru, najlepiej w miseczce. Dodać jajko i obie mąki, następnie krótko wymieszać, tylko do połączenia składników. Masa będzie lekko klejąca, ale im dłużej mieszana jeszcze bardziej kleić. Starać się jak najmniej dodać mąki do środka, a kluseczki będą delikatne i mięciutkie. Gdy używasz twarogu warto przetrzeć go przez sito
- ciasto przełożyć na blat posypany mąką. Podzielić na 2 części i uformować wałki podsypując mąką. Spłaszczyć i odkrawać skośne kluseczki. Gotowe kluseczki układaj na podsypce z mąki
- gotować w dużej ilości osolonej wody. W kilka minut po wypłynięciu wyławiać łyżką cedzakową
- w międzyczasie na małej patelni roztopić masło, dodać bułkę tarta i podgrzewać do spienienia
- gotowe kluski polać masłem z bułeczką i posypać cukrem
SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂