Orkiszowy chleb na piwie, tym razem drożdżowy, chyba najlepszy ze wszystkich drożdżowych, jakie upiekłam. W pierwszym dniu po upieczeniu zachwycający, pyszny, z niesamowicie chrupiącą skórką. Trudno mu się oprzeć.
Pieczenie chlebka to sama przyjemność. Bardzo prosty do przygotowania, ciasto mieszałam przy pomocy ręcznego robota, no i ten cudny zapach wydobywający się z piekarnika.
Składniki na 1 bochenek:
- 2,5 szklanki mąki orkiszowej jasnej
- 1/2 szklanki otrąb żytnich
- 2 łyżeczki suchych drożdży
- 2 płaskie łyżeczki soli
- 400 ml piwa ciemnego
- 3 łyżki oleju
- tłuszcz i mąka do formy
- siemię lniane do posypania
Wykonanie:
- wymieszać mąkę, otręby, drożdże i sól. Osobno wymieszać piwo z olejem, ewentualnie podgrzać, powinno być wyczuwalnie ciepłe, ale nie gorące
- płyn wlać do miski z mąką, wymieszać i wyrobić przez 10 minut. Przykryć i odstawić do wyrośnięcia
- zagnieść ponownie i przełożyć do foremki, natłuszczonej i wysypanej mąką. Zostawić do ponownego wyrośnięcia
- wyrośnięty chlebek posmarować z wierzchu wodą, posypać siemieniem lnianym. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200`C na 45 minut
- studzić na kratce
Uwagi:
Jak najlepiej sprawdzić, czy ciasto dobrze wyrosło? Powinno przede wszystkim podwoić objętość. Jeśli nie potrafimy tego ocenić na „oko”, trzeba wbić w ciasto kciuk — jeśli dołek pozostanie, można piec, jeśli się zapełni — trzeba jeszcze poczekać.
Źródło: „Moje gotowanie” 2/2015
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂