Znacie zupę z kalarepki ? Jeśli nie, to koniecznie ją ugotujcie. Naprawdę warto. Ma bardzo subtelny, wręcz wyrafinowany, delikatny smak. Poznałam go dopiero zeszłego roku, gdy w ogródku wyhodowałam cały zagon kalarepek i przetwarzałam ja na różne sposoby. Nie należy do zbyt popularnych warzyw, a szkoda. Sama ją lekceważyłam przez cała lata. Dziś zwracam jej honor i w tym roku znowu ma swoje poczesne miejsce w moim ogródku. Nie dość, że bardzo smaczna to i bardzo zdrowa. Jest specjalnością kuchni śląskiej. Oberiba — wyczytałam, taką nazwę ma kalarepa w śląskiej gwarze i taką nazwę nosi właśnie śląska zupa kalarepkowa.
Właściwości kalarepy
- Dostarcza witamin z grupy B, C, K, beta-karoten i soli mineralnych: wapnia, magnezu, żelaza, fosforu, potasu, manganu, miedzi i jodu. Już jedna średnia kalarepka pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę C.
- Zawiera także sporą ilość przeciwutleniaczy, między innymi luteinę, niezbędną do prawidłowego funkcjonowania wzroku.
- Ponadto korzystnie wpływa na układ trawienny. Dzięki zawartości włókien roślinnych reguluje perystaltykę jelit i jest wykorzystywana w leczeniu zaparć.
- W swoim składzie zawiera cholagogę, która przyspiesza wydzielanie żółci i usprawnia trawienie.
- Kalarepa jest zaliczana do warzyw nieuczulających. Dlatego też można ją włączyć do diety dzieci już od 6-go miesiąca życia.
- Wskazana jest dla cukrzyków, ponieważ należy do produktów bardzo wolno podnoszących poziom cukru we krwi.
- Jednocześnie nie jest kaloryczna. 100 g to zaledwie 27 kcal. Dlatego może być również smaczną przekąską dla wszystkich liczących kalorie i dbających o linię
- Jest pomocna przy zaburzeniach metabolizmu cholesterolu, ze względu na małą zawartość tego związku.
- Polecana jest także chorym na miażdżycę.
Najwyższą wartość odżywczą mają młode listki, które należy również wykorzystać. Ze względu na obecność szczawianów powinny się jej wystrzegać osoby z kamicą nerkową. Ze względu na właściwości podrażniające nie zaleca się jej przy zapaleniu błony śluzowej żołądka, chorobie wrzodowej i innych chorobach przewodu pokarmowego.
Składniki na 4 porcje:
- 600 g kalarepy z młodymi listkami – 2 duże sztuki
- 1 cebula
- lubczyk — posiekana łyżka
- 600 ml bulionu warzywnego
- 1 łyżka masła ghee
- sól, pieprz do smaku
Wykonanie:
- Obrać, pokroić w kostkę cebulę i wrzucić na rozgrzane masło do rondla, w którym będziemy gotować zupę.
- Obrać kalarepkę i pokroić w kostkę. Dorzucić do cebuli i razem podsmażyć. Następnie zalać bulionem, dorzucić pokrojone liście, w tym lubczyk i gotować, aż kalarepka zmięknie, około 30 minut. Gdy używam kalarepki z własnego ogródka jest miękka już po 15 minutach
- Zmiksować i gotowe. Podawać z kleksem śmietany lub jogurtu greckiego
Smacznego!

Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂