Wegetariański barszcz czerwony

Dziś moja ulubiona zupa — barszcz czerwony. Może to raczej czas na botwinkę, ale botwinki długo jeszcze pewnie nie ugotuję. Primo — nigdzie jej tu nie kupię, secundo — moja w ogrodzie jest maciupeńka i nie wiem, czy w ogóle przeżyje, skoro w najbliższych dniach mają nas nawiedzić przygruntowe przymrozki. Do buraków nikogo przekonywać nie trzeba, bo nie dość, że zdrowe, to i bardzo smaczne.

Wykonanie mojego barszczu zajmuję trochę czasu, ale naprawdę warto. Na drugi dzień odgrzewany jest jeszcze smaczniejszy.

Składniki na 6 porcji:

  • 800 g buraczków
  • 2 marchewki
  • 1 malutka pietruszka
  • kawałek pora i selera
  • 2 ziemniaki
  • malutka cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 5 ziarenek ziela angielskiego
  • 2 listki laurowe
  • 2 łyżki masła ghee
  • 1 łyżka mąki
  • 1 łyżka octu lub soku z cytryny
  • sól
  • pieprz
  • odrobina cukru do smaku
  • jogurt lub śmietana
  • koperek — do przybrania na talerzu

Wykonanie:

  • Buraczki obrać, pokroić w grube plastry, zalać 1,5 l wody i gotować około 45 minut, aż zmiękną.
  • Obrać pozostałe warzywa, pokroić w kostkę, zalać małą ilością wody i gotować w drugim, małym garnuszku do miękkości. Do gotowania warzyw dodać ziele angielskie i listki laurowe oraz sól.
  • Gdy buraki są miękkie, wyłowić je łyżką cedzakową i ostudzić. Wywar z gotowania buraków to podstawa naszej zupy. Część buraków zetrzeć na grubych oczkach tarki. Starte buraki wrzucić do wywaru .
  • W następnej kolejności dodać ugotowane warzywa z przyprawami. Całość podgrzać. Zanim się całość zagotuje dodać łyżkę octu, żeby barszcz nie stracił koloru.
  • Cebulę pokroić w kostkę, podsmażyć na złoty kolor na maśle ghee. Pod koniec smażenia dodać czosnek, a potem łyżkę mąki. Powstałą zasmażkę połączyć z barszczem.
  • Całość doprawić solą, pieprzem z młynka i odrobiną cukru do smaku.
  • Na talerzu przybrać jogurtem lub śmietaną i posypać obficie koperkiem.

    Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *