Właśnie teraz jesienią warto odkryć smak warzyw korzeniowych, szczególnie tych nie za często goszczących na naszych talerzach jak pietruszka czy pasternak. Pietruszka najczęściej ląduje w rosole lub zalega szafki kuchenne. Pieczenie wydobywa z tych pospolitych warzyw niezwykłą słodycz i wyjątkowo intensywny aromat, a przy okazji tworzy apetyczną, brązową skorupkę. Właśnie teraz, gdy jest coraz chłodniej, warto przygotować potrawy z piekarnika, pozyskamy w ten sposób więcej energii jang potrzebnej do ochrony przed zimnem. Największy atut tak przygotowanych warzyw to prostota i praktycznie żadnego wysiłku, bo robią się same. Są świetnym dodatkiem do każdego obiadu, smakują wyjątkowo dobrze z rybami lub delikatną piersią z kurczaka.
Przygotowałam je równocześnie z łososiem, na dolnej szynie piekarnika piekłam warzywa, a na środkową szynę pod koniec pieczenia dołączył łosoś.
Składniki na 4 porcje:
- 4 duże marchewki
- 2 korzenie pietruszki
- 2 korzenie pasternaku
- 2 czerwone cebule
- gruba sól morska
- 1 łyżka cukru lub miód
- 4 łyżki oliwy
- rozmaryn lub inne zioła
Wykonanie:
- marchewki, pietruszkę i pasternak obrać i przeciąć wydłuż na 4 części. Cebulę obrać z wierzchnich łusek i przekroić na ćwiartki
- blachę wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć pokrojone warzywa. Posypać solą i cukrem
- piec w piekarniku nagrzanym do 200-220 `C około 30-40 minut. W trakcie pieczenia przemieszać
ŻYCZĘ SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂