Aronia to super zdrowy owoc, zajmuje najwyższą pozycję na liście ORAC (Oxygen Radical Absorbance Capacity). To lista produktów posiadających największą zdolność neutralizowania wolnych rodników, czyli po prostu o najsilniejszym działaniu przeciwutleniającym. W rankingu Orac aronia stoi ponad czarnym bzem, czarną jagodą, czarną porzeczką i jeżynami. Nic tak nie wymiata wolnych rodników jak aronia.
Wrzesień to miesiąc zbiorów aronii, zatem najlepszy czas, by wykorzystać jej potencjał zdrowotny. Na blogu zebrałam już wiele ciekawych przepisów na przetwory z aronii, dziś propozycja na smaczną frużelinę aroniową. Idealna np. do śniadaniowej owsianki, wszelakich budyniów i galaretek. Ponieważ aronia bardzo lubi towarzystwo innych owoców, bo sama jest dość sucha i cierpka, polecam dodatek śliwek, nektarynki, brzoskwini, gruszki lub jabłka.
Składniki:
- 2 szklanki aronii
- 1 gruszka/2 nektarynki/śliwki
- 1 szklanka wody
- 1-2 łyżki ksylitolu/miodu/cukru
- 1 łyżka mączki ziemniaczanej
- cynamon — opcjonalnie
Przygotowanie:
- obrane owoce z szypułek umyć, wsypać do rondla. Zalać wodą i gotować około 10 minut, aż zmiękną
- dodać dowolne owoce pokrojone na mniejsze kawałki i gotować następne 5 minut
- 1 łyżkę mączki ziemniaczanej wymieszać z kilkoma łyżkami zimnej wody i wlać do wrzącej masy owocowej mieszając do zgęstnienia. Jeśli masa za bardzo zgęstnie, dolej trochę wody i zagotuj ponownie
- przełożyć do słoika z nakrętką i przechowywać w lodówce do kilku dniu i zużywać w miarę potrzeby. Owoce można zapasteryzować i cieszyć się aronią całą zimę
SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂