Nie sądziłam, że bób może się znudzić. Taki amator bobowy jak ja, a jednak przejadłam się bobem. Jak nigdy zostało go dość sporo. Myślałam jakby zagospodarować bób i wybór padł na placuszki. Jak letnie placki to i oczywiście cukinia musi być obecna. Są bardzo delikatne i naprawdę smaczne.
Podane z sałatką pomidorową to znakomity lekki obiad na lato. Zamiast oscypka nada się każdy inny ser.
Składniki:
- około 400 g ugotowanego bobu
- 1 średnia cukinia
- 2 jajka
- 1/2 dużego oscypka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka mączki ziemniaczanej
- pieprz
- sól — opcjonalnie
- olej do smażenia
Wykonanie:
- cukinię przeciąć wzdłuż na pół i łyżką usunąć gąbczasty środek z pestkami, następnie zetrzeć na grubych oczkach tarki jarzynowej. Posolić i odstawić, by puściła sok
- ugotowany bób obrać z łupinek, następnie z dodatkiem 1 jajka zblendować na gładki krem
- oscypek zetrzeć na tarce jarzynowej
- cukinię odcisnąć z nadmiaru wody. Połączyć z bobem, wbić drugie jajko, dodać mąkę ziemniaczaną, ser i proszek do pieczenia, dosmaczyć pieprzem. Soli już nie dodawałam, ponieważ oscypek z natury jest bardzo słony. Wymieszać masę
- nakładać po jednej łyżce masy na rozgrzany tłuszcz i smażyć po 2-3 minuty z każdej strony do zrumienienia. Upieczone placuszki odkładać na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by odsączyć nadmiar tłuszczu. Podawać zaraz po upieczeniu
ŻYCZĘ SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂
