W tym roku nie mam własnych działkowych pomidorów. Te sklepowe nie mają u nas specjalnego powodzenia, bo albo są wszystkie niedojrzałe i nie nadają się do niczego, albo wszystkie dojrzewają jednocześnie i muszę je jakoś zagospodarować. Dziś wylądowały w kapuście.

Lubicie młodą kapustę z pomidorami? To naprawdę banalny, a bardzo smakowity dodatek do wszystkich mięsnych i rybnych dań.

Składniki:

  • 1 młoda kapusta
  • 4 duże dojrzałe pomidory
  • dużo koperku
  • 1 cebula
  • 1 łyżka masła ghee
  • 1 łyżka mąki krupczatki
  • sól, pieprz
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1 czubata łyżka koncentratu pomidorowego
  • 3/4 szklanki wody

Wykonanie:

  • Pokrojoną cebulę zeszklić na maśle w garnku, w którym będziemy gotować kapustę. Pomidory naciąć na krzyż i zalać je wrzątkiem, by łatwiej było obrać je ze skóry, bo skórek z pomidorów należy się pozbyć. Pokroić na małe cząstki i dołożyć do cebuli. Przesmażyć całość.
  • Poszatkować drobno kapustę i dorzucić do garnka. Wlać wodę. Nie dodawaj za dużo wody nawet jeśli z początku wyda Ci się, że jest jej za mało. Kapusta w trakcie gotowania „puści” jej sporo. Wtedy byłoby jej za dużo, a szkoda byłoby odlewać takie multum minerałów, same dobroci. Całość mieszamy, przykrywamy i dusimy do miękkości. Młoda kapusta szybko jest miękka. U mnie było to 20 minut.
  • Na koniec doprawić przyprawami, dodać koperek. Ponieważ moje pomidory były mało pomidorowe, musiałam ratować się  koncentratem pomidorowym.
  • Na koniec wsypać łyżkę mąki krupczatki (nie zbryla się i nie tworzy grudek) i gotować jeszcze około 3 minut, by mąka się rozkleiła i związała nadmiar wody.

Życzę smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *