Barszcz ukraiński jest pyszny, pożywny i zdrowy. Idealna rozgrzewająca zupa na jesienno-zimowe chłody. Przygotowany ze świeżych pokrojonych w kostkę buraczków i ziemniaków z dodatkiem kapusty włoskiej i białej fasolki. To solidna porcja warzyw. Barszcz zakwasiłam zakwasem z buraków, a to dodatkowo podnosi jego walory, nie tylko smakowe, ale przede wszystkim zdrowotne.
W zależności od upodobań barszcz można przygotować w wersji wegetariańskiej lub na wywarze mięsnym. Ja wykorzystałam wywar z gotowania wędzonki. Barszcz odgrzewany, na drugi dzień jest jeszcze smaczniejszy. Zapraszam do przepisu!
Składniki:
- 2 duże buraki
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera i pora
- 1 cebula
- 3-4 ziemniaki
- 1/8 kapusty włoskiej
- 1 puszka białej fasolki
- 1,5 litra bulionu
- 1 szklanka zakwasu z buraków, ocet lub sok z cytryny
- 2 listki laurowe, 5 kulek ziela angielskiego
- sól, pieprz
- 1 łyżka masła ghee
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
Wykonanie:
- obraną, pokrojoną cebulę zeszklić na tłuszczu w garnku, w którym gotujesz zupę
- w międzyczasie obrać buraki, marchew, pietruszkę i seler i pokroić w kostkę. Dorzucić do cebuli i podsmażyć razem. Dodać listek laurowy, ziele angielskie, sól, pieprz, następnie zalać bulionem i zagotować
- w międzyczasie obrać i pokroić w kostkę ziemniaki, następnie poszatkować kapustę. Dołożyć do barszczu. Gotować do miękkości, około 30 minut
- na koniec dodać fasolkę z puszki wraz z zalewą (zwróć uwagę, by w składzie była tylko fasola i woda), koncentrat pomidorowy i odczekać, by zupa się zagotowała. Na sam koniec wlać zakwas z buraków. Zupę zagrzać, ale pilnować, by barszczu już nie zagotować, bo zupa straci kolor
- podawać wg uznania ze śmietaną i suto posypaną zieleniną
SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂