Pierogi z wędzoną śliwką i masłem makowym — pierogi, które można pokochać od pierwszego kęsa. Czaiłam się na te pierogi już od zeszłego roku, nie zdobyłam jednak wędzonej śliwki.
Przepis pochodzi z kuchni Agaty Wojdy (Moje Gotowanie Extra 2/2015). W tym roku przywiozłam z Polski oryginalną wędzoną śliwkę — suskę sechlońską. Upolowałam śliwki na targu — luzem na wagę, tłuste, miękkie, pachnące dymem z drewna bukowego, błyszczące i lekko wytrawne w smaku. Te gotowe, pakowane są straszliwie suche. Nie używaj suszonej kalifornijskiej, bo to ulepek bez charakteru.
Śliwki wędzone są absolutnie genialne w smaku i tak samo smakują właśnie pierogi. Warto było czekać na nie cały rok! Omasta z makowego masełka czyni z nich prawdziwy świąteczny delikates. Zapraszam na pierogową ucztę!
Składniki:
- 2 szklanki jasnej mąki orkiszowej
- 1/2 szklanki wrzątku
- 1 łyżka masła
- szczypta soli
- około 30 wędzonych śliwek
- cukier — opcjonalnie
- migdały — opcjonalnie
Składniki na masło makowe:
- 1/4 kostki masła
- 2 łyżeczki maku
- 1 łyżeczka miodu
Wykonanie:
- mak sparzyć na bardzo gęstym sitku. Osuszyć na papierowym ręczniku. Wymieszać masło z makiem i miodem. Uformować wałeczek, owinąć w folię i umieścić w zamrażarce
- migdały sparzyć, przelać zimną wodą i obrać ze skórki. Nie jest konieczne użycie migdałów, bez nich pierogi są równie pyszne
- w misce mąkę zaparzyć wrzątkiem i ostrożnie wymieszać. Dodać miękkie masło i szczyptę soli. Wyrobić elastyczne ciasto, rozwałkować, podsypać lekko mąką i wykrawać kółka. Na każdym położyć śliwkę nadzianą migdałem i zlepić pieroga. Można śliwkę posypać odrobiną cukru — nie posypywałam. Wrzucić na osolony wrzątek, po wypłynięciu gotować pierogi 2-3 minuty. Wyłowić łyżką cedzakową i natychmiast podawać z krążkami pokrojonego, zimnego masła makowego. Masło powinno rozpuścić się na pierogach i pięknie je oblepić
SMACZNEGO!
Uwagi: Pierogi można podawać z gęstą śmietaną.
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂