Klasyka kuchni polskiej – lin w śmietanie. Ponoć żadna inna ryba nie pasuje do sosu śmietanowego jak lin właśnie. Ma bardzo smaczne, delikatne, białe i raczej chude mięso. Ryba bardzo podobna w smaku do karpia, choć nie tak tłusta i jeszcze delikatniejsza, trąci jednak mułem tak jak karp. Pokryta okropnym, w dużej ilości śluzem z bardzo drobną łuską. Na szczęście ryby nie musisz skrobać, bo najlepiej usmażyć ją z łuską. Delikatne i drobniutkie łuski rozpuszczają się podczas smażenia i nadają rybie ciekawego i charakterystycznego smaku. Jak już uporasz się z oprawieniem ryby, przygotowanie jest bardzo proste.
Składniki:
- 1 lin
- sól, pieprz
- sok z cytryny
- kubeczek śmietany 30% lub kreme fraiche
- 2 łyżeczki chrzanu ze słoiczka
- 2 łyżki mąki
- masło ghee
- koperek
Przygotowanie:
- rybę oczyścić ze śluzu. Najlepiej to zrobić tak jak w przypadku karpia wodą z octem lub w siateczce po warzywach
- rybę wypatroszyć, odciąć głowę i płetwy brzuszne. Dokładnie umyć. Pokroić w dzwonka
- kawałki ryby skropić sokiem z cytryny i posolić
- obtoczyć w mące i smażyć na rozgrzanym maśle po kilka minut z każdej strony do zrumienienia
- zalać rybę śmietaną wymieszaną z chrzanem, patelnię przykryć pokrywką i dusić do miękkości 15-20 minut.
- podawać suto posypaną koperkiem
ŻYCZĘ SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂