W poszukiwaniu nowych smaków i świątecznych przepisów przygotowałam po raz pierwszy w życiu paschę wielkanocną. Pascha to deser przygotowywany z mleka lub twarogu z dodatkiem masła, żółtek i bakalii, pochodzący z kuchni rosyjskiej. Najczęściej twaróg łączy się z surowymi żółtkami, znalazłam jednak przepis, w którym stosuje się ugotowane żółtka. To mnie zachęciło do wypróbowania przepisu.
Deser jest pyszny, bardzo aromatyczny, słodki, bardzo kremowy, nie ma mowy, by komuś nie smakował. To taki bakaliowy sernik na zimno.
Składniki:
- 500 g twarogu z wiaderka
- 100 g masła
- 3 żółtka ugotowane na twardo
- 100 g cukru pudru/ksylitolu
- esencja waniliowa
- rum
- 150 g bakalii (skórka pomarańczowa, rodzynki, migdały, daktyle, figi, morele, orzechy włoskie)
Do dekoracji:
- orzeszki pistacjowe
Przygotowanie:
- rodzynki umyć i namoczyć w rumie. Bakalie pokroić w drobną kostkę. Migdały sparzyć i obrać
- miękkie masło utrzeć z ugotowanymi żółtkami, następnie przy pomocy miksera połączyć z twarogiem i cukrem. Gdyby twaróg był zbyt suchy dodać 1-2 łyżki kwaśnej śmietany. Na koniec wmieszać bakalie
- masę przełożyć na sitko wyłożone gazą, zawinąć wystające brzegi gazy na wierzch, przykryć talerzykiem i obciążyć
- wstawić do lodówki na całą noc
- następnego dnia wyłożyć paschę na talerzyk, usunąć gazę i udekorować
SMACZNEGO!

Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂