Mąka pełnoziarnista jest wspaniałym źródłem błonnika, żelaza, magnezu, białka i cynku. Stosujmy ją jak najczęściej w naszej kuchni.
Cukier zastąpiłam stewią. Zaznaczam jednak, iż nie jest to stewia w czystej postaci, bezcukrowa. Jest to stewia, która stoi już teraz w każdym supermarkecie i jak dokładnie przeczytać skład z opakowania jest to konglomerat cukru ze stewią w proporcji 50 na 50 %. Zawsze to o połowę cukru mniej.
Trzeba jednak wiedzieć, że ciasto drożdżowe na czystej stewii nam po prostu nie wyrośnie. To wyrosło cudnie. Bułeczki są pyszne i bardzo pulchne.
Składniki na ciasto:
- 500 g mąki (350 g pszennej pełnoziarnistej i 150 g mąki pszennej 550)
- 4 łyżki stewii 50 g
- pół łyżeczki soli
- 80 g masła (dałam ghee)
- 12 g suchych drożdży lub 25 g świeżych
- 220 ml mleka
- 2 duże jaja
Składniki na nadzienie:
- 120 g suchego, mielonego maku (gotowy do ciast)
- 120 g gorącego mleka
- 1 łyżka stewii
- 2 garście rodzynek
- 2 garście orzechów włoskich
- pół łyżeczki cynamonu
- 2 łyżki likieru pomarańczowego lub Amaretto (lub zapach)
- 2 łyżki miodu
Wykonanie:
- Odmierzyć suche składniki, podgrzać mleko i rozpuścić w nim masło. Wszystko wrzucić do misy miksera i zagniatać około 10 minut. Ma być gładkie, błyszczące i ładnie odchodzić od brzegów misy. Misę przykryć folią i odstawić do wyrośnięcia. Tym razem, ze stewią trwało to dość długo.
- W międzyczasie przygotować nadzienie do bułeczek. Zagotować mleko. Gorącym mlekiem zalać mak. Masa będzie bardzo gęsta. Dodatek miodu i likieru jednak znacznie ją rozrzedzi. Dodać resztę składników, posiekane orzechy, umyte i odsączone rodzynki. Wszystko dokładnie wymieszać. Masa ma być na tyle gęsta, żeby dała się rozsmarować na cieście.
- Gdy ciasto podwoi objętość, wyrzucić je na blat i krótko jeszcze raz zagnieść. Rozwałkować na kwadrat o bokach 60 × 40 cm. Rozwałkowany placek posmarować przygotowanym makiem, najcieniej jak się da. Zwinąć ciasto od szerszego boku. W zależności, jak duże chcemy mieć bułki, tniemy rolkę na 12 lub 14 kawałków. Każdy odcięty kawałek ciasta naciągnąć w rękach na szerokość i zaraz potem skręcić dookoła osi. Układać na dużej blasze z piekarnika, wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić do napuszenia.
- Nastawić piekarnik, żeby się nagrzał. Przed samym pieczeniem posmarować bułeczki żółtkiem wymieszanym i 1 łyżką mleka. Piec 25 minut w 190 ° C.
SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂